Kolory jesieni

Spójrz w lustro i oceń, czy lepiej ci w brązach czy zieleniach. A może burgundy i mocna czerń to coś dla twojego typu urody?
Cera powinna być świetlista, przejrzysta, aksamitnie miękka, wręcz porcelanowa. Wtedy modnie podkreślone oczy i usta nabiorą głębokiego wyrazu. Podstawą makijażu jest więc dobry podkład. Jesienią warto go zmienić, niezależnie od mody. Teraz nie sprawdzają się „letnie” lekkie fluidy i kremy tonujące. Najnowsze chronią przed mrozem i wiatrem. Poza tym zawierają składniki odżywcze, np. witaminy i filtry UV. Jednak makijaż powinien skupiać uwagę na barwie ust i powiek, a nie skóry. Podkład powinien być niewidoczny. Najlepiej do testowania nadają się czoło i podbródek, bo tam jest najmniej zaczerwienień i przebarwień. Dobrze nałożyć dwa odcienie obok siebie i sprawdzić, który lepiej łączy się ze skórą.
Jeśli twoja cera jest sucha, wybieraj podkłady mocno nawilżające o kremowej konsystencji. Zawierają kompleksy roślinne, które przez cały dzień utrzymują odpowiedni poziom nawilżenia skóry Często są wzbogacone np. d-pantenolem, a więc koją i łagodzą podrażnienia Oprócz korygowania niedoskonałości skóry i optycznego zmniejszania zmarszczek, chronią też przed wolnymi rodnikami. Ich dodatkową zaletą jest to, że bardzo łatwo rozprowadzają się na skórze. Nie używaj natomiast fluidów beztłuszczowych, tzw. oil-free. Zawierają spore ilości wody i gdy w ciągu dnia odparowuje ona ze skóry cera bardzo szybko się wysusza.