Wymarzyliście sobie z mężem córkę lub oboje koniecznie chcecie mieć syna? Podpowiadamy, jak zwiększyć szanse na poczęcie upragnionego potomka.
Życzymy powodzenia!
Każda komórka jajowa ma jeden z żeńskotwórczych chromosomów X. Plemniki mogą zawierać albo żeński X, albo męsko-twórczy chromosom Y Chłopiec rodzi się wtedy, gdy komórka jajowa połączy się z plemnikiem Y. Dziewczynka – kiedy jajeczko połączy się z plemnikiem X. A więc to od ojca zależy płeć dziecka! Są jednak sposoby, które pozwalają zwiększyć prawdopodobieństwo poczęcia dziecka określonej płci. I choć większość z nich nie została potwierdzona naukowo, to warto spróbować!
Sposób na dziewczynkę
Kochajcie się na 2-3 dni przed owulacja. Krócej żyjące plemniki Y mogą nie doczekać w Twoich drogach rodnych jajeczkowama, co zwiększa szansę na zapłodnienie plemnikiem X. Prawdopodobieństwo, że urodzi się dziewczynka, wynosi ok. 60 proc. Ale w pozostałe dni płodne powstrzymajcie się od współżycia. Inaczej metoda nie zadziała.
Zdecydujcie się na pozycję klasyczną – „misjonarską”. Sprzyja ona płytszej penetracji, dzięki czemu wyścig do komórki jajowej łatwiej wygra dłużej żyjący plemnik z żeńsko-twórczym chromosomem X.
Szczytuj przed partnerem. Ale uwaga! Jak głosi mądrość ludowa, ta metoda zadziała tylko wtedy, gdy kobieta zaśnie potem przytulona do lewego boku partnera. Z kolei on nie powinien pić przed stosunkiem kawy – kofeina może przyspieszyć poruszanie się plemników Y.
Starajcie się o dziecko w czasie pierwszej kwadry Księżyca. Najlepiej, gdy do zbliżenia dojdzie nie później niż w 1-2 doby po tym terminie.
Wybieraj posiłki bogate w wapń i magnez. A to oznacza, że w twoim codziennym jadłospisie powinny się znaleźć: produkty mleczne, ryby, orzechy, migdały fasola, brokuły, sałata i czekoladowe słodkości. Dietę zacznij na 4-6 tygodni przed próbą poczęcia dziecka.
Sposób na chłopca
Weźcie się do dzieła w dniu owulacji. Plemniki z chromosomem Y są lżejsze i szybsze od plemników X, ale żyją krócej. A więc w dniu, gdy może dojść do zapłodnienia (zwykle jest to 14. dzień cyklu), plemniki Y bęęlą w doskonałej formie i dotrą do komórki jajowej pierwsze. Szansa na poczęcie chłopca wynosi ok. 90 procent.
Wybierzcie pozycję „od tyłu”. Zapewnia ona głębszą penetrację, co zwiększa szanse, że plemnik z męskotwórczym chromosomem Y dotrze do komórki jajowej przed plemnikiem X, który odpowiada za poczęcie dziewczynki.
Przeżyj wspaniały orgazm. Gdy szczytujesz, środowisko w twoich drogach rodnych staje się bardziej zasadowe. A przy takim odczynie ginie więcej plemników z żeńskotwórczym chromosomem X, zaś te z Y odpowiadające za poczęcie chłopca, przeżywają.
Współżyjcie w czasie pełni Księżyca. Optymalny czas na spłodzenie chłopca to stosunek w 1-2 doby po tym terminie. Jeśli w tym czasie rzeczywiście dojdzie do poczęcia, wasz maluszek urodzi się za 38-42 tygodnie.
Jedz potrawy bogate w sód i potas. Nie żałuj sobie produktów pikantnych (marynaty, oliwki, przyprawy), owoców cytrusowych, ziemniaków, pomidorów, bananów i słonych przekąsek. By jednak dieta odniosła skutek, trzeba ją rozpocząć nie później niż na 6 tygodni przed „tą nocą”. Uwaga! Przyjmowanie zwiększonej ilości soli nie jest wskazane m.in. dla kobiet z nadciśnieniem.
Metody laboratoryjne
Niemal stuprocentową pewność spłodzenia potomka o wybranej płci można uzyskać tylko w jeden sposób – za pomocą sztucznego zapłodnienia. Wymaga to uprzedniego rozdzielenia w laboratorium plemników z chromosomem X od tych z Y Jednak ze względów etycznych polscy lekarze nie stosują takich metod. Wyjątkiem będą tylko te przypadki, kiedy rodzina obciążona jest chorobą genetyczną sprzężoną z płcią.
Manipulacji plemnikami nie wymaga metoda Selnas.
Na czym polega? Na podstawie szczegółowego kwestionariusza (kobieta podaje m.in. swoją datę urodzenia i grupę krwi) specjalista opracowuje indywidualny kalendarzyk, w którym określa dni sprzyjające poczęciu dziecka wybranej płci. Są to te dni w roku, w których komórka jajowa, na skutek zmian polaryzacji elektrycznej, przyciąga wyłącznie plemniki jednego typu – czyli z chromosomem X lub Y. Jednak również ta metoda nie jest stosowana w Polsce. Korzystają z niej Francuzki i Amerykanki.